Czwarty, a praktycznie trzeci post dzisiaj.
I zastanawia mnie też jedno;
czemu piszę tytuły postów po angielsku.
Yyy.. Ten post, na temat Bożego Narodzenia :3
To jeśli chodzi o prezenty pod choinkę.
Nie, nie będę pisać, co chcę dostać, bo kogo to obchodzi?
Napiszę, co ja dam rodzince.
W tamtym roku zaczęłam dawać prezenty.
W zeszłe święta kupowałam.
A w te muszę bardziej robić niż kupić,
bo mamy mały kryzys finansowy, bo przeprowadzka itp.
Więc z kasą krucho :/
A nie wszystkie pomysły na prezenty są zatwierdzone.
A w ogóle będzie nas 11 osób (ze mną, nie licząc psa).
Trochę dużo. :P
PREZENTY:
Siostra; zwierzątka-pacynki na palce z filcu
<-- coś w tym stylu
Mama; kolczyki w ozdobionym pudełeczku
(kolczyków nie muszę kupować, bo mam takie,
które mi się nie podobają, ale mamie bardzo). O te (sory za jakość):

Tata; ocieplacz na kubek z filcu a nie z włóczki.
Coś takiego, tylko inny kolor :P
Brat; nie wiem jak to nazwać, więc tylko zdjęcie.
Babcia 1; pudełeczko na skarby+ zakładki do książek.
Mniej więcej coś takiego. W Empiku jest :P
I bym pomalowała i było by MUA! :*
Dziadek; Obrazek namalowany przeze
mnie w ramce + zakładki do książek.
(tu wstawię byle jaki obrazek w ramce).
Wujek 1; Kula ze śniegiem i aniołkiem :)
Aniołek z modeliny, kula ze słoika, śnieg z brokatu.
(przykładowy obrazek).
Wujek 2; Ciastka w ładnym pudełku :3
Zapewne będą to przepyszne ciastka z lukrem :)
(przykładowy obrazek).
Wujek 3; poduszka ale nie zwykła :)

Babcia 2; świeczka zapachowa.
(wątpię żeby wyglądała jak na zdjęciu).
(przykładowe zdjęcie).
Nie pominęłam nikogo z wyjątkiem mnie samej.
Może jak zostanie mi trochę kasy z zakupu
"materiałów" potrzebnych do prezentów,
kupię sobie coś niedrogiego lub pójdę na dużego szejka do McD :)
Dobra, bo nigdy nie odrobię lekcji.
A tak w ogóle, nie, nie zapomniałam o przyjaciółkach.
Zrobię dla nich śliczne laurki :D
Wiem, brzmi jak w przedszkolu, ale.. :P
Lecę, papatki <3