czwartek, 13 grudnia 2012

♥ TAG: GOTOWA NA ŚWIĘTA ♥

Hej. 
Trzeci post dzisiaj. 
Zostałam otagowana przez Delice ♥.

1. Jaki jest twój ulubiony świąteczny film?
"Kevin sam w domu" oraz "Kevin sam w Nowym Jorku". I taki mniej świąteczny "Titanic".
2. Jaki jest twój ulubiony świąteczny kolor?
Fioletowy i turkusowy. *-*
3. Czy na święta lubisz zostać cały dzień w piżamie, czy stroisz się specjalnie na tą okazję?
Cały dzień chodzę w normalnych ubraniach. A wieczorem stroję się. 
4. Jeśli mogłabyś kupić tylko jeden prezent na święta, to co by to było i dla kogo?
Chyba dla mojej przyjaciółki z Warszawy (Uli). Coś wyjątkowego. 
5. Czy otwierasz prezenty w Wieczór Wigilijny, czy poranek?
Wieczorkiem. :) Co Wy? Nie doczekałabym się rana. xd
6. Czy kiedykolwiek budowałaś domek z pierników?
Szczerze.. Nie. :(
7. Co lubisz robić w przerwie świątecznej?
Wszystko nie związanego ze szkołą. 
8. Czy masz jakieś świąteczne życzenia?
Na prezenty duuużo. A tak oddzielnie, to chcę spędzić święta całą rodzinką, w miłej atmosferze.
9. Ulubiony świąteczny zapach?
Choinka i zapachowe świeczki. No i zapach pieczenia ciastek i robienia różnych potraw. 
10. Ulubiona świąteczna potrawa?
Barszczyk czerwony i jak zawsze słodkości.. 

Taguję Was wszystkich, czytających to! 
Okej, lecę.
xoxo, Lucy 

♥ INSTRUKCJA OBSŁUGI - CZYLI JAK NAPISAĆ KOMENTARZ ♥

Cześć. 
Jak obiecywałam, macie instrukcję. 
1. Kliknij to, gdzie jest zaznaczone na czerwono.















2. Wpisz komentarz.




















3. Kliknij "Opublikuj".



















Wiecie, to wydaje się trudne, ale to jest łatwe.  Uwierzcie. 
Możecie wypróbować. xd
Próbujcie, aż dojdziecie do wprawy. 
Lecę, 
xoxo, Lucy 

PAMIĘTNIKOWE WPISY CZ. 4 - PO PROSTU DZISIAJ

Cześć. 
Mam Wam tyle do napisania, że zapisałam wszystko na kartce, by nie zapomnieć. 
To zacznę od szkoły.. W szkole nudy, ja k zwykle. Miałam takie odpały z Korą. 
Zawiązałyśmy się. xd Już wyjaśniam! Związałyśmy się sznurówkami  w sensie, że zawiązałyśmy moją sznurówkę z jej sznurówka. I się prawie wyglebałyśmy kilka razy. :P A potem nie mogłyśmy rozwiązać. xd Zadzwonił dzwonek na lekcję, ale na szczęście pani przyszła jakieś 5 minut po dzwonku. 
Na matematyce byliśmy w bibliotece, bo gimnazjaliści znów piszą jakieś testy ._. Przynajmniej nie było lekcji. 
Religia z zastępstwem. xd Znów. Z księdzem i ogółem to była taka luźniejsza lekcja.
Polski. Oh god! ._. Test z hobbita. To było straszne. Prawie nic nie umiałam -.-" A potem odmiana przez przypadki.. Nuuuuuuuudy.. -.-"
Wf, tu gra w siatkówkę, znowu! -.- Mój ukochany sport. Wygięło mi palec! :( Głowa mnie rozbolała, ale szczegół. A ogółem grałyśmy sobie, a pani nie patrzyła w ogóle, co robimy. Ja cały czas patrzyłam na jedną dziewczynę i zastanawiałam się nad tym, czy lepiej być sztucznie fajną, czy naturalnie sobą. 
Bo ta dziewczyna; słuchawki w uszach, telefon dotykowy, modne ubrania i się wozi! ;o
To takie głupie udawać kogoś innego, by podlizać się innym. Doszłam do wniosku, że lepiej być szczerze sobą, choćby niewiele kto Cię lubił, no, bo tylko Ci co Cię lubią, gdy jesteś sobą, są Twoimi przyjaciółmi, a nie Ci, którzy podają się za przyjaciół, bo jesteś popularna. Takie moje zdanie.. 
Uhum.. 


















Wracając ze szkoły dostałam od Bartka w palec czarnym lodem. Cholerka! Ale to bolało! :/
Jutro zemsta będzie słodka. Ale to tak strasznie bolało! :( 
A z Alą miałyśmy taką głupawkę. Śmiałyśmy się ze wszystkiego! 

Potem jak wyszłam z psem, chciałam zamknąć furtkę (drewnianą). Miałam go na smyczy. A on pociągnął mnie. No i wbiłam sobie drzazgę. Potem wyjmowałam ją 10 minut. A bolało, cholernie! ;/ Wtedy ochrzaniłam psa. xd A jak wróciłam do domku, zjadłam cieplutki obiad, bo tak zmarzłam na spacerze. Zimno mi było jak cholewka! :[ Mając na myśli obiad, mówię o tostach z serem i herbacie. Nie ma to jak te moje epickie obiadki. xd

Chyba dodam Wam instrukcję, jak dodać komentarz -.- Błagam. Tyle postów bez komentarza. A ja serio z każdym miłym komentarzem się tak jaram. 

Ostatnio cały czas boli mnie głowa. Rozwala mi ją po prostu. Nie wiem, co z tym zrobić. Dzisiaj też mnie bolała, na wf-ie. Wzięłam apap, bo zawsze mam w plecaku. Ale znowu mnie boli głowa. No, ja nie wiem. Pogadam o tym z mamą, może powie, co mam robić. Przecież nie będę codziennie chodziła do pielęgniarki, która daje obleśne lekarstwo, od które jedzie z buzi, jak u Shreka -.-"

A ja w sobotę (na 50%) idę z Korą i Magdą na saneczki. Buhahaha. 
Zaraz ukaże się kolejny post o tym jak dodać komentarz, bo Wy chyba nie umiecie. :(

Kończę, bo muszę odrobić lekcje i w ogóle.. A o 17:00 jestem umówiona z Ulą () na rozmowę na Skype. Tęsknię za Tobą Ula! :( Chcę Cię znów zobaczyć. ;***
Lecę,
xoxo, Lucy 
PS. W końcu świąteczne obrazki. 
Hello, hello 








Hot Chocolate, omnomnom 
Piernikowe domki 
Suodkie *-*
Zimowe babeczki 

Skarpetki xd