piątek, 21 grudnia 2012

♥ WINTERLICIOUS TAG ♥

Siema. 
Tak się nudzę, że robię tag. 
Wisi mi to, że nikt mnie nie otagował. 
Chcę go zrobić, mimo, że nie zostałam otagowana, więc zrobię. :D
W Polsce mamy takie świąteczne tagi. 
Ale dziewczyna, która otagowała Lucy nazwała to "Winterlicious tag". 
To jest 11 pytań, świątecznych.. Znaczy było pytań 12, ale jednego 
pytania nie ogarniałam, więc pominęłam. :D
Zaczynamy. :3

Winterlicious Tag

Pytania:
1) Ulubiony lakier do paznokci na zimę?
2) Ulubiony produkt do ust na zimę?
3) Ulubione ubranie zimowe?
4) Ulubiona zimowa świeczka/zapach? 
5) Ulubiony napój na chłodne wieczory?
6) Ulubiony świąteczny film, który oglądasz co roku?
7) Ulubiona świąteczna piosenka?
8) Ulubione jedzenie, przekąska, słodycze na święta?
9) Ulubiona dekoracja świąteczna?
10) Co jest na szczycie twojego listu do Mikołaja?
11) Jakie są twoje plany na święta tego roku?

Odpowiedzi:
1) Więc to chyba niebieski lakier do paznokci Golden Rose. Kojarzy mi się z zimą. 
2) To truskawkowa szminka Nivea. 
3) Swetry i za duże bluzy. 
4) Kocham zapach choinki i wszystkie zapachy świeczek. 
5) Wielbię ciepłe kakauko i cappuccino. 
6) Oczywiście. Tradycja. "Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Jorku". 
7) Wham - Last Christmas. 
8) Pierniczki, barszcz czerwony z uszkami ale bez uszek, pierogi. 
9) Świeczki zapachowe, choineczka, lampki kolorowe. 
10) Słuchawki, bo mi się zepsuły. I lustrzanka, ale nie dostanę. :(
11) W domu, z całą rodziną, dziadkami. 

Taguję Was wszystkich czytających tego bloga. Tego posta. 
A w szczególności taguję:
wszystkich moich obserwatorów, czekam na tagi.
xoxo, Lucy 

♥ KONIEC ŚWIATA ♥

Siema. 
Nie idę na wigilię, bo mi się nie chce.
Poza tym nie będę szła 45 minut w temperaturze -14*C.
I nic nie kupiłam na wigilię. :/
Trudno.. Nie idę. W d***e mam to! :D
Hyhyhy.. Nie idę dzisiaj też połazić po sklepach. :(
Jest za zimno. :[
Khem, khem.. 
O czym ja mam napisać, właściwie?
Ooo.. Jutro przyjeżdżają dziadkowie. 
Właśnie ogarnęłam dwie rzeczy! Mianowicie:
1) za 4 dni będą święta! 
2) dzisiaj koniec świata! xd.
Hehehe. 
A w ogóle to ostatnio inwestuję w nowe, trudne słowa i biste teksty. :D
Np. Basifobia - lęk przed chodzeniem, twoje zęby są jak gwiazdy na niebie - żółte i daleko od siebie. 
Ja nie mogę! Jakie słońce wyszło! OMG ._.
Kurczę, nie wiem, co mogę porobić. Szczerze, to nic mi się nie chce.
Ale coś muszę robić.. A teraz oglądam "Przyjaciółki" (znowu). 
Jakie tam są scenki. xd Trolololo. 
Napiszę coś jeszcze. Ale nie wiem co teraz robić. Coś pożytecznego.
Ktoś ma jakiś pomysł? :(
xoxo, Lucy 

Jakieś pożyteczne pomysły na nudę?