sobota, 15 grudnia 2012

♥ PAMIĘTNIKOWE WPISY CZ. 5 - SATURDAY ♥

Cześć. 
Pada deszczyk. :( Niby trochę lubię deszcz.
Ale teraz nie wyjdę na sanki z Korą i Magdą. :/
A Kora po 23:00 napisała do mnie sms-a, że ma dla mnie niespodziankę. :)
Ciekawe jaką. :o
A w ogóle to obudziłam się o 7:00. xd Ale potem zasnęłam. Kurde, czemu ja mam tak, że w tygodniu (pn-pt) nie mogę wstać, a w weekend wstaję wcześnie? ._. No, chyba, że jestem chora to dosyć późno się budzę (jak na mój styl wstawania). >.<
No, nie wiem, nic się nie dzieje. Zaraz wyjdę z psem na deszcz ._. zjem śniadanie i zacznę porządki świąteczne. :) W końcu. ;D
Dzisiaj będę pisała w Wordzie, co mam do napisania i wieczorem wstawię, to jako „Pamiętnikowe Wpisy”, okej? 
xoxo, Lucy 

Jest już 16:10. Rano pisałam ok. 8:30.
Ogółem cały dzień sprzątałam pokój. I przyznam, widzę rezultat. :)
Ciekawe jak długo ten porządek wytrzyma. xd
Byłam jeszcze dziś z psem dwa razy. Na 10 minut. Bo jest zimno jak cholera. OMG ._.
Jak ja po 5 minutach byłam zmarznięta. >.<
A! No, i nie mówiłam Wam ale wczoraj dostałam zaproszenie na urodziny, koleżanki, Alicji. No i jutro idę( to trwa od 14:50 do 19:00), więc jeśli nie zrobię planowanego posta, to jutro nie będzie nic napisane. I byłam dziś w sklepie po prezent. Macie, co kupiłam:















Przy okazji kupiłam sobie krem do rąk. Już dawno chciałam jakiś kupić, bo w zimę wysuszają mi się ręce. I kupiłam. Byle jaki, ale ładnie pachnie. 















Mam też nowy korektor i gumkę do ścierania. Wiem.. Bardzo ciekawe. xd Ale korektor i gumka nie chciały sesji zdjęciowej. xd 
A dzisiaj jak sprzątałam znalazłam mój naszyjnik z kotkiem. Dostałam kiedyś od brata.
Przepraszam za jakość zdjęć :(

 


















Być może dzisiaj tata zawiesi mi lampki w pokoju. Będzie świątecznie. *-*
Zajrzyjcie tu. Ja poryczałam się ze śmiechu ;D
Nie wiem, co bym mogła jeszcze tu napisać, więc.. lecę oglądać Wasze blogi. 
xoxo, Lucy 
PS. Może jeszcze napiszę, ale nie jestem pewna. Ale wiecie, że dla Was zawsze znajdę czas. 
Z dachu na pazurki xd

Proste, a ładne. 

It's winter baby. 

Śnieg *-*