czwartek, 4 kwietnia 2013

Po teście szóstoklasisty, czyli już po wszystkim.

Hei.  Nie chce mi się pisać. Głowa mnie boli, ale no już trudno.
Dzisiaj był test szóstoklasisty. Nie za trudny, nie za łatwy. Średni. Poszło mi nawet dobrze. Nie narzekam. Nie zrobiłam jednego zadania z matematyki. A resztę wszystko. Ale nie wiem czy dobrze. Tylko fajnie, że na wyniki czekamy do czerwca -,- Nie no, dziwne, bo nie obudziłam się z bólem brzucha. Bolał mnie dopiero w szkole i było mi zimno. Strasznie się bałam, ale jak już zaczęłam pisać nie było tak źle, poza tym, że bałam się, że nie zdążę. Ale wszystko okazało się nawet okej, nie było tak strasznie.

Szkoda, że jutro już normalne lekcje, no ale przecież jutro piątek. I weekend [pełen zakuwania historii i matmy]. Cóż znów cały dzień pada śnieg. Dodałam dwa blogi do polecanych. Zostają tam do 14 kwietnia. Tak ponad tydzień. Jeśli chcesz, by Twój blog się znalazł w polecanych kliknij tu.
Całuski, Julia ♥  WOW, WYSZEDŁ MI KRÓTKI POST! o_O BRAWA DLA MNIE :D

JEŚLI KTOŚ PISAŁ DZISIAJ TEST SZÓSTOKLASISTY, JAK WAM POSZŁO?

Wchodzić na instagrama, założyłam wczoraj - KLIK!!!
+zapraszam do poprzednich postów, bo się opuszczacie w komentowaniu ;_;